kolejny poniedziałek... jak ja nienawidze poniedziałków!!... to jest chyba najgorszy dzień tygodnia... nie doś że musze wstać o 6 rano po weekend'zie to jeszce takie zjerbane lekceje w szkole masakra... a jak by było tego mało to jeszce kurde dzisiaj na histori dostałem dwie banie... kurwa znowu ta zjebana historia po co to komu... chyba zeszłoroczne wqydażenia nie nauczyły mnie niczego... a nie mówiłem zę ostatnio mi nic nie wychodzi... nie no poprostu totalna porażka... jedyne co dzisija było dobre to to zę kumpel zadzwonił zęby mu pomuc... ale tak bez dopalacza ciezko nam sie pracowało wiec po dwa piwka wypiliśmy... mi to nawet na rękę tak dla relaksu bardzo mi pomogło... no ale nic trzeba wróciuć do żeczywistości... a dzisiejsze motto dnia jest tak apropo szkoły i nauki... dobra moze później sie jeszce odezwe naraize ide się "pouczyć"...
MoTtO DnIa:
"Ad quas res aptissimi erimus, in iis potissimum elaborabimus. - Najwięcej dokonamy w tym, do czego będziemy najbardziej uzdolnieni."
|