dzisiaj jak zwykle sie nie wyspałem musze chyba zacząć wcześniej chodzić spać... bo coś mi się wydaje że jednak 5-6 godzin snu to jednak zamało... no ale nic... dzisija jak zwykle kurde dostaliśmy w dupe... cholera nie wiem albo my jesteśmy tak cieńcy albo oni są tak dobrzy dwa macze w plecy to troche przegięcie... proponuje zmiane trenera... w czwartek kolejny mecz no mam nadzieje ze tym razem wygramy...
siostrzyczka naszczęśice nie ma nic przeciwko temu ze zamieściłem jej fotke na moim blog'u(wiedziałem że nic niebedzie miła przeciw):)
to by było tyle później sie jescze odezwe a tym czasem papap
|